Rolf - ideał jest tylko jeden. [']

marymcia :*

Wiadomo że Rofel Wesoly

Kiedyś to się jeszcze Pale zachwycałaś

A Halszka moja to co? Fochnę się

Chociaż nie wiem czy na żywo ją widziałaś Mruga

Dorka

Widziałam, ale słabo Jezyk

Halszka i Pale również są uplasowane tylko za tą trójcą Wesoly

Chociaż właściwie wszystkie są cudne Wesoly

I wszystkie widziałam prócz Rolfa Wesoly

marymcia :*

Rolf na wystawy nie jeździ więc jak chcesz go zobaczyć to zapraszam do nas Wesoly

Generalnie zdjęć nie mam bo się nie nudziłam. Rolf zalał nam wczoraj mieszkanie wodą, dokładnie to 10l mu się przypadkiem rozlało. Eh, moja niezdara kochana

Dorka

Może kiedyś mi się uda go zobaczyć na żywo Wesoly

Czego by nie zrobiły i tak je kochamy Wesoly

Magda z Szilą

Te ich ''nie winne '' wybryki sprawiają że co raz bardziej je kochamy mrgreen

Mateusz*

Boże, jaki Rolf jest śliczny !!

marymcia :*

Dziękuje bardzo Wesoly

W czasie ferii powinny pojawić się nowe zdjęcia.

Mateusz*

A kiedy masz ferie? Wesoly

Berneska

jaka morda! :wow:

śliczny!
jak go dawno nie widziałam!

marymcia :*

Ferie mam od dzisiaj Wesoly

Natalia - będziesz miała okazję "na dniach" go tutaj zobaczyć

Berneska

No zaniedbujesz nas brakiem fot !
Dlatego jak już dziś masz ferie to natychmiast coś tu wklejaj!

Ajaja już się nie mogę doczekać zobaczyć go w całej okazałości :112:

seterka

O tak tak Marymciu wiesz na co liczymy Wesoly

My chcemy ROLFA! Jezyk

marymcia :*

Niestety zdjęć już nie będzie. Nigdy.
Rolf odszedł za TM.
Więcej szczegółów nie napiszę bo nie mam siły... Nie umiem się z tym pogodzić. Cały czas mam nadzieję że zaraz usłyszę jego szczekanie, że otworzę drzwi i podbiegnie do mnie domagając się czochrania...
W domu dziwna cisza, pustka.. Brakuje nam go.
Ale wiem że teraz jest mu już dobrze. I wiem, że nie chciałby żebym się smuciła. I gdyby tylko mógł to podszedłby i trącił nosem żebym przestała się martwić..
Mimo wszystko długo nie będę mogła się przyzwyczaić do myśli że już nie mam z kim wychodzić na spacery, że nie mam się do kogo przytulić, nie mam w czyje futro się wypłakać..
To był (w sercu nadal jest) mój pierwszy pies, żył z nami prawie 9 lat i 9 miesięcy. Za 12 dni skończyłby 10 lat. Dlatego to rozstanie jest tym bardziej trudne. Bardzo boli. Pustka została ogromna..

Rolfik, kochany mój [']['][']

Na razie jakoś nie mam ochoty tu wchodzić i pisać, muszę dojść do siebie.

Sabkowa

Zatkało mnie Smutny

Bardzo mi przykro Smutny

;( ;(
(*) (*)

Lucky.

Bardzo mi przykro ;(((
Myślałam, że on .... echh, płakać mi się chce . ;(