Czerwone przekrwione oczy

foldback · Wysłany: Nie 21:36, 16 Mar 2008 Temat postu: Czerwone przekrwione oczy

Witam
Dafi ma już 3 miesiące. Jednak od jakiegoś czasu ma czerwone oczy (na początku przez kilka tygodni miała normalne). Rano mniej wieczorem trochę bardziej. Byłem z nią u weterynarza zapisał krople, w sumie te pierwsze nie przyniosły efektu teraz dostaje krople TOBRADEX . Weterynarz mówił, że prawdopodobnie jest to winą jakiegoś zabrudzenia oczu. Jednak po ostatniej wizycie mówił, że gdy krople nie pomogą to pies może mieć zapchane kanaliki łzowe i trzeba będzie wykonać zabieg. Obecne krople w sumie niewiele pomagają i oczy dalej ma czerwone. Czy któryś z waszych piesków miał coś podobnego z oczami, czy ma czerwone oczy??
(Żywienie pół na pół- gotowane jedzenie kurczak makaron ryż czasem podroby oraz karma Purina obecnie będzie to Eukanaba no i do tego witaminy w proszku wg. zaleceń)

P.S
Weterynarz sprawdzony leczył poprzednio bokserkę a trochę chorowała, ale niestety z nowotworem to już nic nie mógł zrobić Smutny

marymcia :* · Wysłany: Pon 10:31, 17 Mar 2008 Temat postu:

Hej

Ja na szczęście z moim takich problemów nie miałam, aczkolwiek właśnie najczęściej przekrwione i ropiejące oczy to albo tak jak powiedział wet, wina zanieczyszczenia, zabrudzenia, jakiś pyłków itp., albo właśnie zatkane kanaliki łzowe. Przy tej drugiej wersji konieczna jest operacja niestety.
Psiak jest jeszcze młody, tych przyczyn może być więcej. A powiedz mi - masz go z hodowli czy źródło raczej niesprawdzone? Wiesz coś o rodzicach psiaka, na jakie choroby cierpieli itp.? Czasem takie informacje mogą być bardzo pomocne.

Pozdrawiam.

foldback · Wysłany: Pon 16:52, 17 Mar 2008 Temat postu:

Tak piesek pochodzi z hodowli ma metrykę. Rozmawiałem wcześniej z hodowcą na ten temat i mówił, że nie występowały problemy z oczami u szczeniąt. Hodowca mówił, że to może być brak witamin no, ale dostaje codziennie dobre witaminy. Pies po dobrych rodzicach.

foldback · Wysłany: Śro 20:24, 19 Mar 2008 Temat postu:

;(
Dziś u weterynarza, Dafi została pogryziona przez psa Smutny

. Właścicielowi zerwał się ze smyczy mieszaniec Malamuta z Haskim . Pomimo, że trzymałem Dafi na rękach ugryzł ją i chwilę trzymał. Gdy właściciel odciągnął psa okazało się, że rozciął Dafi skórę w 2 miejscach po zewnętrznej stronie tylnej nogi i od wewnątrz prawie na brzuchu. Weterynarz ja zaszył, mówił, że tylko skóra została rozcięta, krew się nie lała i podobno mięśnie ma nie uszkodzone. Jednak są to rany wielkości 2- 3 cm chciałem z Dafi pojeździć czasem po wystawach. Czy tego typu blizny nie będą je dyskwalifikować jako psa wystawowego, czy tego typu rzeczy wpływają na ewentualne oceny?

marymcia :* · Wysłany: Czw 9:23, 20 Mar 2008 Temat postu:

No jeśli te blizny nie zejdą to wydaje mi się że to w pewien sposób nie tyle dyskwalifikuje psa, co zaniża jego ocenę, chociaż pewna nie jestem.

Magda z Szilą · Wysłany: Czw 20:19, 20 Mar 2008 Temat postu:

Współczuje
Jak z szilką pojechałam kiedyś do weta to też miałam identyczną historie

Pati94

Myśle ze nie wpływają na ocene. Swoją drogą Egan też ma często czerwone oczy ale miał kropelki teraz ma żel i smarujemy pomaga Wesoly

Paula with Esta

Esta to ma bardzo często czerwone oczy... Ale jakoś żyjemy....
A co do blizn... Jesli sędzia na ringu by się zapytał to po prostu trzeba mu powiedzieć, co się stało. I to chyba nie powinno wpłynąć na ocenę.

migotka221

no to martwić się tymi czerwonymi oczętami czy nie? ludziska kochane, my już wariujemy z przejęcia w obawie, że to bedzie dla nas oznaczało kolejne wizyty u weterynarza.Przeszliśmy operację wgłobionego jelita,a ostatnio chodzimy po hormony ...bo brakuje jednego jądra:(,no i teraz te oczy...same kłopoty a Skipi ma dopiero 5 mies.

Klaudia

Skoro brakuje jednego jądra nie zastanawiałaś się nad kastracją?
To straszne, ze w takim wieku już tyle przeszedł. Ale widzisz to może być wynikiem właśnie braku rodowodu. Jego rodzice nie byli przebadani i teraz sa tego konsekwencje.

Donia

Czy podajecie swoim psiakom drob??????????? Jak tak to odstawcie tak na tydzien i zobaczycie czy sa zmieny.Czasem jest tak ze psowi nie odpowiada karma z drobiu i przez nia ma czerwone i zaropiale oczy.Wiem z swojego doswiadczenia gdy podawalam mojemu psu ta karme.Kroplilam mu oczka ale nic nie pomagalo.

Sabkowa

Psy nie powinny jeść drobiu !!!!

marymcia :*

Dlaczego? Kości drobiowych nie, ale mięsa?
Wytłumacz to, bo może ja zacofana w trendach psiego żywienia.

Kasienkaa214

Właśnie.. mi też sie wydaje, że psiak może jeść drób ?? Ja słyszałam, że to pomaga we wroście, tzn taki kupowy to nie wiem co oni tam dodają, ale taki ''własny'' ? no chyba, że ja też jakaś zacofana?

Klaudia

:wow:
Pierwszy raz słysze.
Berni jest alergikiem, więc nie może jeść wszystkiego. Spokojnie mogę podawać mu drób, to go nie uczula i tak zalecił nam weterynarz. Co z drobiem jest nie tak?