waga szczeniaka

sylwiamisia

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Miło mi dołączyć do grona wielbicieli tej wspaniałej rasy. Mojego pieska mam od ok 2 miesięcy. Mecenas skończył 3 miesiące i martwi mnie jego waga a mianowicie waży 10 kg. czy to nie za mało. Czytałam że psy tej rasy w wieku ok 4 miesięcy ważą już ok 18 kg i więcej. Czy to możliwe aby mój piesek w 1 miesiąc tyle przybrał. Dodam że jest zdrowym i wesołym pieskiem, żywionym suchą karmą (Royal). :102:

Klaudia

Trudno mi powiedzieć bo już zapomniałam jak szczeniak wygląda xD ale wydaje mi się że to nie tragedia aż tak mało nie waży. Jak mu żebra nie wystają to jest dobrze xD Zdaje mi sie ze jego waga mieści sie w normie. Moj ma 15 msc i wygląda prawie jak chart xD... ale co jak nie chce jeść... Nadwaga jest jeszzce gorsza.

marymcia :*

Hm .. to ja zadam ważne pytanie które może wydać się nie na miejscu, ale może dać odpowiedź na Twój problem. Czy piesek ma rodowód? Jeśli nie to wszystko wiadomo, najprawdopodobniej ma wśród swoich przodków jakieś rasy lżejsze od bernów, taki pies nie będzie miał wzorcowej wagi.
Jeśli natomiast ma rodowód, to trzeba sobie zadać pytanie jakiej budowy są rodzice. Lekkiej? Mocnej? Może po prostu piesek jest lekkiej budowy i taki pozostanie, a może warto wybrać się do weta? Zawsze to lepiej upewnić się że wszystko jest OK niż gdybać Wesoly

Piesek ma apetyt? Chętnie zjada wszystko co mu dajesz? a może za mało jedzonka dostaje?

Tak jeszcze robiąc mały OT, to zapytam o sprawę która mnie niepokoi. Piszesz że piesek ma trzy miesiące, a ty masz go od dwóch. Czy to znaczy że kupiłaś/wzięłaś pieska mającego miesiąc? Co to za 'odpowiedzialny' hodowca Ci go sprzedał/dał?

Evel

Paula with Esta

Ja mam taką nadzieję

sylwiamisia

Pieska kupiłam jak miał według hodowcy 6 tygodni, później jednak okazało się że tak naprawdę miał 5 tygodni. Widziałam matkę psa i nie wydaje mi się aby była małych rozmiarów. Co do hodowcy to mam wrażenie że nie bardzo dbał o pieski. Niby Mecenas był odrobaczany ale chyba nie do końca bo po ok miesiącu okazało się że jest bardzo zarobaczony, przez co musiał być leczony przez weterynarza ponieważ toksyny wydane przez robaki spowodowały lekki paraliż łap. Ale to mamy już za sobą. Jeżeli chodzi o jego apetyt to ostatnio strajkuje, ponieważ wg wskazówek lekarza musi on tylko jeść suchą karmę przynajmniej do pół roku. Do tej pory karmiłam go gotowanym kurczakiem ryżem i warzywkami na zmianę z suchą karmę. Dzień głodówki poskutkował. Dzisiaj zjadł zalecaną ilość karmy także mam nadzieję że się przekona do tego jedzonka. Konsultowałam ostatnio jego wagę z weterynarzem który powiedział że nie mam się czym martwić, lepiej mieć szczuplejszego psa niż za grubego.

Paula with Esta

Ale jest z rodowodem????

marymcia :*

Z tego co piszesz wynika, że piesek rodowodu nie ma. W takim razie na 99% jego waga (a raczej jej brak) jest spowodowana tym, że piesek mógł mieć wśród przodków jakiegoś psa rasy lekkiej, bądź w ogóle jakiegoś kundelka. Skoro widziałaś tylko matkę to jest to bardzo prawdopodobne.
Co do wczesnego odbierania psa - szok. Szczeniak w tym wieku powinien być jeszcze z matką! Najwidoczniej hodoffca nie ma o tym pojęcia, szkoda tylko że Ty też nie wiedziałaś o tym że powinien być z mama i resztą szczeniaków jeszcze.

sylwiamisia

Tak to prawda piesek mój jest bez rodowodu. Ale szczerze mówiąc kupując psa nie pytałam się o rodowód bo mi na nim nie zależało. Myślę jednak , że w związku z ceną za jaką kupiłam pieska 1000 zł to nie miał rodowodu. Jak postanowiłam kupić psa to tak naprawdę nie zależało mi na tym aby to był pies rasowy. Mógłby być kundelek (wcześniej jak mieszkałam z rodzicami miałam 3 kundelki), ale po przeczytaniu książki na temat psów rasowych postanowiłam kupić berneńczyka. W internecie znalazłam "hodowcę" który mieszkał bardzo blisko mojej miejscowości zamieszkania i na drugi dzień miałam Mecenasa w domu. Szczerze mówiąc nie mam żadnego doświadczenia jeżeli chodzi o psy rasowe. Moje kundelki nie wymagały szczególnej troski i pielęgnacji, nie mniej jednak jak już kupiłam psa to postaram się zrobić wszystko aby wyrósł na zdrowego i szczęśliwego psa.
Co do suchej karmy , to podaję mu royala dla szczeniaczków. Weterynarz stwierdził że sama nie będę umiała mu zbilansować jadełka. Nie wiem co o tym myśleć, ale jak na razie piesek przyzwyczaił się do karmy i do pół roku nie będę zmieniała mu diety. Potem włączę mu ryż z mięskiem i warzywkami.
Mam pytanie jeszcze jedno. Weterynarz doradził mi aby zrobić pieskowi prześwietlenie bioderek aby się upewnić czy wszystko jest wporządku. Badając go manualnie stwierdził że wszystko jest ok, ale dla pewności poradził mi abym za ok 2 miesiące zrobiła to prześwietlenie. Ja oczywiście dostosuję się do jego sugestii natomiast chiałabym wiedzieć czy też takie prześwietlenia wykonywaliście?

marymcia :*

Ten wet moim zdaniem jakiś nie teges. Prześwietlenie na bioderka robi się najwcześniej w 9 miesiącu życia psa, a czasem i tak lepiej zrobić później. Na pewno nie zgadzaj się na robienie prześwietlenia za 2 miesiące, bo nawet jeśli wykaże że wszystko jest OK, to może się to jeszcze zmienić wraz ze wzrostem psiaka, poza tym po co wydawać kasę jeśli badanie i tak będzie trzeba powtórzyć. Zrobisz jak uważasz, ale radzę porządnie się zastanowić. Robienie prześwietlenia na bioderka w 5 miesiącu życia szczeniaka nie ma sensu.

Evel

Zgadza się, poczekaj z badaniami trochę dłużej, bo wraz ze wzrostem psa wszystko może się zmienić.
A co do człowieka od którego wzięłaś psa to co z niego za hodowca Smutny

Wydał psa w wieku 5 tygodni i wziął 1000pln :nie: Widocznie tylko zarobek się liczy. Zgadzam się, że powinnaś kupić psa z wiadomego źródła, no ale skoro już masz psiaka to po fakcie, trzeba go kochać najmocniej. Ale proponuję poczytać o akcji rasowy=rodowodowy, żeby na przyszłość nie popełniać błędu.
Pozdrowienia Wesoly

Klaudia

Ja tu nie mam nic do dorzucenia dziewczyny wszystko jak najlepiej wyjaśniły

Człowiek uczy się na własnych błędach.... Ja już teraz wiem że nigdy już nie kupie psa bez rodowodu .

Paula with Esta

Ja na szczęście w porę trafiłam na to forum. Nie rejestrowałam się ale obserwowałam forum i tu przeczytałam o rodowodach itd.

Karolina i BARI

WITAM Wszystkich miłośników tych pięknych psów. Czytam po raz pierwszy wypowiedzi na tym forum. Trochę nie podoba mi się tak surowa ocena użytkownika "sylwiamisia"- przeciż nie można dziewczyny oskarżać za to ze kupiła za drogiego psa i to bez rodowodu. I co z tego??? przecież dba o niego i kocha go tak samo jak Wy swoje pieski. Moze to troche sprzeczne co teraz napisze ale jednocześnie mówie STOP pseudohodowcom ale sama mam pieska bez rodowodu. Swojego psiaka kupiłam od miłośnika tej rasy, który nie trudni się hodowlą tych psow w celach zarobkowych, ma suczke z rodowodem a małe pieski sprzedawał bez papierów (ojciec szczeniaków nie ma rodowodu). Ale miałam okazje zobaczyć oboje rodziców i to naprawde piekne psy. Pieska kupiłam w wieku 8tyg i był bardzo zadbany, rozwijał sie pod kontrola weterynarza, własciciel rozmawiał ze mna bardzo długo zanim mi go sprzedał, pytał o wiele rzeczy, udzielał wskazówek co do wychowania i az mu sie łza w oku kręciła jak mi go oddawał. A teraz ciagle pisze i prosi o zdj psinki, interesuje sie prawdziwie tym psem i to mi sie bardzo podoba. Więc drodzy miłośnicy, przekonałam sie ze pies bez papierów nie zawsze oznacza ''złe i gorsze".

Dorka