Gdzie trzymacie wasze psy?

marymcia :*

Mój śpi od samego początku w budzie wolnostojącej, nie jest to żaden kojec, podwórko mamy ogrodzone. Do domu może wchodzić kiedy tyko chce, ale noc spędza na podwórku. Ja widzę że jemu tak jest lepiej. Nie będę go na siłę trzymała w pokoju skoro on woli poleżeć na świeżym powietrzu. Klaudia moja obecna sąsiadka ma berna, kiedyś mieszkali w mieszkaniu, od kiedy przeprowadzili się tutaj to mieszkają w domu z ogromnym ogrodem, pies śpi w domu ale w dzień woli poleżeć na trawie. Także zachowanie Twojego miśka jest normalne Wesoly

Psy kochają swoich właścicieli i lubią z nimi przebywać, ale jednak mając cały czas dostęp do ogródka są szczęśliwsze. Oczywiście ogródek nie zastąpi im spacerów i miłości właściciela.

Klaudia

Dla mojej mamy to nawet lepiej że Berni woli na dworze z tym że nie mamy ogrodzenia... Ostatnio koleżanka mi powiedziała (ma DSPP) że ona jak nie miała ogrodzenia to kupiła elektroniczne ogrodzenie. Mało wiem na jego temat ale boję się może to być dla psa szkodliwe lub wywoływać ból? Przecież to prad !
Edit: Już się dowiedziałam wystarzcająco jak przeczytałam na dogo... Co to ludzie nie wymyślą...

google-adsense

moze, by mu pomogly jakies ludzkie "szmaty" tzn. jakas para skarpetek lezaca w budzie?

Berneska

Luna ma swój pokoik urządzony tak jakby w "piwnicy" . Ma tam dywan, krzesła , stół , półki xDD Wymalowaną ścianę , jej smycze, obroże, jedzonko , witaminy i kocyk x) Na noc jest tam zamykana bo się o nią boimi x) Tak to to w dzień jest na podwórku i wchodzi sobie do domu kiedy chce, bo mamy przeważnie drzwi otwarte.
Mamy też budę i kojec. W budziie nie była ani raz, nie wiem po co ją zrobiliśmy xD Nie dam jej do niej! Za chiny ludowe! A w kojcu siedzi w ostateczności kiedy przyjdą goście co sie jej boją, np. taki dwulatek xD

Magda z Szilą

O no to Luna ma ful wypas xD
Szila w budzie raz spała jak była szczeniakiem w dzień a tak to wogóle tam nie wchodzi

Bubu07

Myślicie że dorosłemu berneńczykowi wystarczy trzypokojowe mieszkanie i to w dodatku do dzielenia z innym psem? (chodzi mi o to czy on się nie będzie męczył żyjąc w mieszkaniu w bloku - czy raczej powinien mieszkać na dużej przestrzeni np. w domku , w budzie ?)

marymcia :*

Dużo lepiej berneńczyk będzie się czuł w domu z ciągłym dostępem do ogrodu. Ja osobiście na dużego psa w małym mieszkaniu bym się nie zdecydowała, ale to już zależy od właściciela i charakteru psa. Wiadomo że najważniejsza jest miłość do psa a nie salony jakie możemy dla niego przeznaczyć, ale jednak dla berna małe mieszkanie to nie jest szczyt marzeń.

Evel

A ja mam trochę odmienne zdanie. Wiadomo, że berneńczyk lepiej będzie się czuł w domku z ogrodem, ale to taka rasa która będzie sobie bardziej cenić miłość właściciela od hektarowego wybiegu. Bardziej potrzebują ruchu, niż przestrzeni. Oczywiście w takim przypadku częste spacery, no i jeszcze jedna ważna rzecz- jeśli w bloku nie ma windy to trzeba będzie w miarę możliwości wnosić psa po schodach, co by nie obciążał stawów. Wiele osób posiada berneńczyki w mieszkaniu, prawdopodobnie u mnie za jakiś czas będzie tak samo, a mam mniejsze mieszkanie od twojego (dwa pokoje). Wesoly

marymcia :*

Ale ja nie mówię że osoby w mieszkaniach mają nie mieć bernów, po prostu ja bym się na tak dużego psa nie zdecydowała (zresztą i tak gdybym chciała to bym nie mogła). Poza tym wiesz że Twoje plany popieram w 100% Wesoly

Aa, jeszcze coś. Wątpię że w blokach bez windy ludzie wnoszą i znoszą po schodach psa który warzy 60kg. Takie rzeczy to tylko u Pudziana

Także winda przede wszystkim.

Bubu07

Chodziło mi o to czy właśnie berneńczyki mogą żyć w bloku w mieszkaniu i czy mogą spędzać same 10 godzin dziennie z innym psem w mieszkaniu ? Czy raczej jest to rasa wymagająca dużej przestrzeni ? Ja mam w mieszkaniu dużego psa, i kiedyś też miałam dużego psa i wszystko było ok. Tylko jak to jest z berneńczykami?

marymcia :*

10 godzin? Odpada. Bern to pies niezwykle zakochany w swoich właścicielach i dla niego godzina bez nich to koszmar, a co dopiero 10. W takiej sytuacji odradzam, ale zrobisz jak zechcesz.

Magda z Szilą

Tak Szila czasami ale to bardzo wyjątkowych przypadkach zostaje niewcałe 6 gdzin sama. Fakt że ma do dyspozycji ogród,przebywa z innym psem i od czasu do czasu przełazi pies sąsiadów,dużo zabawek ale i tak wiem że napewno nie jest szczęśliwa

marymcia :*

Mój to może nie bern, ale rasa która tak samo jest oddana właścicielowi (a może i bardziej) i staramy się żeby nie zostawał sam. Na co dzień praktycznie cały czas ktoś jest w domu, w wakacje tylko się zdarza że znika cała rodzina nawet na dwa dni, ale wtedy do rolfka przychodzi wujek. W każdym razie ja widzę po berneńczyku mojej sąsiadki że on się meczy jak zostaje sam. Wiadomo na godzinkę, dwie to tak, ale nie na 10.

Magda z Szilą

Tak 10 to zdecydowanie za dużo

Sabkowa

Sabcia też ma swój mały pokoik. Ma tam legowisko, półkę na dypolmy i puchary, miski i zdjęcia na ścianie Wesoly

Pokoik znajduje się zaraz obok naszego salonu.
Budy nie ma.