Gra na instrumencie

Paula with Esta

Ja grałam na keybordzie, ale mi się znudziło.

A na nerwach to ja potrafie grać Wesoly

nothing-feels-alright

ja na gitarze 2 lata. Ale z tego co umiem to mozna sie w rok nauczyc..albo i mniej. Głównie gram akordami, czasem jakies melodie na strunach. :? Za leniwa na to jestem. Ogólnie leń ze mnie.

seterka

Znowu zaczęłam się uczyć gry na gitarze. Nie chodzę na żaden kurs, sama się uczę Wesoly

Poprzypominałam sobie chwyty no i teraz próbuję jakieś piosenki zagrać, ale coś mi nie wychodzi Jezyk

marymcia :*

Cierpliwości Ola, gitarę trzeba zrozumieć

A jaką masz? Chodzi mi o firmę Wesoly

seterka

Firma to chyba.. T&B. Noo dźwięki co raz bardziej miłe dla ucha Mruga

Właśnie przed chwilka sobie ją nastroiłam, bo w końcu moja kumpela oddała mi stroik (po kilku miesiącach Wesoly

).

marymcia :*

No to ćwicz, z czasem zauważysz postępy Wesoly

Magda z Szilą

Mi gra na gitarze już przeszła :lol:
Ola pisz jak Ci idzie Wesoly

seterka

No z pewnością będę się chwalić postępami Wesoly

Ale to pewnie następny postęp za kilka miesięcy haha <lol2> xD

Dorka · Wysłany: Pon 22:10, 15 Mar 2010 Temat postu:

Dobra to teraz odwalam temat bo we wrześniu wzięłam gitarę do ręki i tak już trzymam Wesoly

brałam już wcześniej parę razy, próbowałam się zmobilizować ale jak próbowałam chwycić jakiś akord to sie poddawałam od razu Wesoly

A teraz stwierdziłam że koniec - muszę się nauczyć chociaż trochę grać.
Nie powiem żebym grała dobrze, w ogóle nie nazwałaby tego grą no ale tam mniejsza.
Chcę grać totalnie dla siebie, ponieważ sprawia mi to przyjemność.
28 grudnia kupiłam gitarę elektryczną. To był (przyznaję) totalnie egoistyczny zakup Wesoly

może być to uznawane powszechcnie za głupotę, że nie grając wcześniej dłużej na klasycznej ja się rzucam na elektryczną, ale w sumie nie dbam o to bo gram totalnie dla siebie Wesoly

o, tak się pochwalę Wesoly

przepraszam Wesoly

!

Magda z Szilą · Wysłany: Wto 18:05, 16 Mar 2010 Temat postu:

Dorota to super ! Wesoly

Też chciałabym grać ale rodzice się nie zgaddzają ... To chyba przez ten mój ''talent'' grnia na ceybordzie Rotfl

No i jeszcze mam akordeon w piwnicy <img src=

D" border="0" />

Dorka · Wysłany: Pią 23:03, 26 Mar 2010 Temat postu:

To weź się za akordeon, ostatnio takie hmmm "modne" się zrobiły Wesoly

ale grać na akordeonie to masakra, jedna ręka co innego, druga co innego i jeszcze to rozciągać... i te małe guziczki... szacun Wesoly

Magda z Szilą · Wysłany: Nie 14:37, 28 Mar 2010 Temat postu:

Tak Dorota biorę się za niego jak sezon na czereśnie w sadzie u mojego taty będzie - będę odstraszać szpaki Rotfl

Paula with Esta · Wysłany: Nie 20:29, 28 Mar 2010 Temat postu:

Madziu, na pewno tak źle nie będzie xD

Magda z Szilą · Wysłany: Wto 12:56, 30 Mar 2010 Temat postu:

Ale ja po to właśnie go uruchamiam Mruga

Żeby szpaki nie myślały nam zjadać czereśni Jezyk