Języki obce

marymcia :*

Temat coś przycichł. Ale ja mam do was pytania

Czy umiecie się uczyć przy muzyce? Mówią że słuchając muzyki klasycznej w czasie nauki, wszystko szybciej do głowy wchodzi. Ale ja tak nie umiem. Mam w domu mnóstwo płyt Chopina, Bacha, Mozarta, Beethovena, ale ja jak tego słucham to mnie to rozprasza. Nieważne czy włączę sobie System of a down, Dode czy Chopina, mnie to rozprasza. A jak jest z wami?
No i jeszcze pytanko. Jakie macie metody nauki języków obcych? Preferujecie programy komputerowe, czy może tradycyjne metody zeszytów czy fiszek? A może jakieś mniej konwencjonalne sposoby? mrgreen

marymcia :*

Widzę że temat coś spadł w dół, ja tymczasem przychodzę się pochwalić że od września rozpoczynam w nowej szkole naukę języka włoskiego Wesoly

Bardzo się z tego powodu cieszę, spodobał mi się ten język. Wesoly

Paula with Esta

Fajnie

Magda z Szilą

O super

Mi mama chce jeszcze francuski wcisnąć ale zadużo było by tego wszystkiego

Pati94

Ja w szkole ucze się niemieckiego i angielskiego. Przez co bardziej kumam z niemieckiego niz z angielskiego. Ucząć się angielskiego w podstawówce przez 6 lat i niemieckiego przez 3 lata. W gimnazjum dali mi niemiecki jako wiodący i trzeba było przeskoczyć na wysoki poziom i na koniec mam 5 a to dzięki nauczycielce. Teraz bardziej lubie niemiecki od angielskiego bo angielskiego ucze sie od podstaw po raz kolejny i juz mi to zbrzydło. Wiem że angielski bardziej mi sie przyda ale nic nie poradze nawet nie mam sie gdzie go uczyć. Chodziłam do szkoły językowej i jeszcze bardziej mi zbrzydł ten jezyk. Niemcy tak sobie lubie ale przynajmniej z niemieckiego coś kumam a nie;) Ale sie rozpisałam;D Wszystkie swoje żale lol2

Evel

Marysia, super sprawa z tym włoskim Wesoly

To ja też się pochwalę, a co. Najprawdopodobniej od października idę do szkoły językowej na ...hiszpański. Jednak. To moja inicjatywa love

Ahh jak długo na to czekałam mrgreen

Już miałam iść dwa lata temu, potem rok temu, a w tym roku prawdopodobnie... Dobra, coby nie zapeszyć mrgreen

ciiii

Pati, dużo (jeśli nie wszystko) zależy właśnie od nastawienia. Jeśli ktoś nie lubi języka, nie będzie miał motywacji do uczenia się go to się najzwyczajniej nie nauczy. Widać ty masz w sobie dużo motywacji Wesoly

Powodzenia w nauce niemieckiego, podziwiam Cię Wesoly

marymcia :*

Ja też jakoś za niemieckim nie przepadam także Pati - zuch dziewczyna mrgreen

Moje nastawienie co do włoskiego jest jak najbardziej pozytywne, więc mam nadzieję że jakoś mi to do głowy będzie wchodzić Wesoly

Ev trzymam kciuki za ten Twój hiszpański, wiem jak bardzo chcesz się go nauczyć love

Swoją drogą wybiorę się potem do Ciebie na korki mrgreen

Evel

Ok, z góry zapraszam :lol:

seterka

Ja od nowego roku szkolnego będę mieć rozszerzony angielski, a niemiecki będę mieć jako nowy język Jezyk

Mam nadzieję, że jakoś mi to pójdzie

Ale fajnie hiszpański Wesoly

Ja bym się chciała uczyć włoskiego Mruga

marymcia :*

Jak tam forumowi poligloci nauka Wam idzie? Wesoly

Ja kompletnie przez te wakacje lenia złapałam. Normalnie mi się nic nie chce, nawet pogłębiać wiedzę językową. :? No ale za tydzień do szkoły, może wtedy żeby sobie życie umilić to się silniej zmotywuję i znowu coś tam u mnie ruszy z tymi j. obcymi Wesoly

A jak tam u Was? Może będziemy też w tym temacie pisać nie tylko o tym jakie języki umiemy i jakich się uczymy, ale też jakich chcielibyśmy się nauczyć? Co Wy na to? Wesoly

seterka

Za tydzień zaczynam przygodę z nowym językiem <niemieckim> dziś się zapiszę na dodatkowe lekcje tego języka, żeby w szkole mi było łatwiej Mruga

Magda z Szilą

Ja też idę się zapisać na dwa języki angielski i niemiecki Wesoly

Ja chciała bym też umieć Hiszpański albo Francuski love

Dorka

Ja bym chciała miec dodatkowy angielski, ale chyba czasu mi nie starczy Smutny

Magda z Szilą

Dorka mi nie wystarcza już prawie a mama angielski za konieczność i jak grochem o ściane nie przyjumuje do wiadomości że miała bym na niego nie chodzić Smutny

Evel

Co do tego hiszpańskiego to mogę już powiedzieć, że to pewne, także od października zaczynam spikać po hiszpańsku :lol: Jestem baardzo szczęśliwa, bo tego języka chciałam się uczyć już bardzo dawno. Wesoly

Swoją drogą ostatnio przeczytałam opinie, że hiszpański jest najłatwiejszym językiem świata, wbrew pozorom łatwiejszym niż angielski, a szczególnie dla polaków, bo zasady gramatyki w hiszpańskim i polskim są b. podobne. Potraktuję to jako dodatkową motywację
A ja w przeciwieństwie do marymci na szczęście nie mam lenia wakacyjnego, cały czas czytam książki z gramatyką, przeszukuję internet i czytam wszystko co możliwe. Już się nie mogę doczekać mrgreen